Previous następna
Nr 5/2012 ...
Nr 4/2012 ...
Nr 3/2012 ...
Nr 1-2/2012 ...
nr 12/2011 ...
Nr 11/2011 ...
Nr 8-10 ...
Nr 7/2011 ...
Nr 6/2011 ...
Nr 5/2011 ...
Nr 3-4/2011 ...
Nr 1-2/2011 ...
Nr 9/2010 ...
Nr 7-8/2010 ...
Nr 6/2010 ...
Nr 5/2010 ...
Nr 3-4/2010 ...
Nr 1-2/2010 ...
Nr 12/2009 ...
Nr 11/2009 ...
Nr 10/2009 ...
Nr 9/2009 ...
Nr 7-8/2009 ...
Nr 6/2009 ...
Nr 5/2009 ...
NR 3/2009 ...
Nr 2/2009 ...
Nr 1/2009 ...

IV Światowy Zjazd Gdańszczan oficjalnie rozpoczęty!

Już po raz czwarty gdańszczanie z najodleglejszych zakątków świata zjechali do Gdańska. Okazją stał się, odbywający się co cztery lata,  IV Światowy Zjazd Gdańszczan.

Na otwarciu w Teatrze Wybrzeże nie zabrakło znakomitych osób związanych z naszym miastem. Byli więc - Bogdan Borusewicz, Jan Krzysztof Bielecki, Lech Wałęsa czy Arcybiskup Tadeusz Gocłowski. List na otwarcie Zjazdu, odczytany przez prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza przysłał Premier Rzeczypospolitej Polskiej - Donald Tusk.

- To naturalne, że każda rodzina spotyka się raz na jakiś czas. A przecież my, gdańszczanie, zarówno Ci z urodzenia, jak i Ci z wyboru, stanowimy taką właśnie wielką rodzinę - rozpoczął swoje wystąpienie gospodarz Zjazdu, prezydent Gdańska, Paweł Adamowicz.

W ten sposób prezydent rozpoczął nie tylko Światowy Zjazd Gdańszczan, ale także organizowany po raz pierwszy Kongres Gedanistyczny.

Niezmiernie mi miło, że widzę tutaj tak wiele osób, które przyjęły nasze zaproszenie - mówił przed pełną widownią Teatru Wybrzeże Paweł Adamowicz.

Drugi na scenie Lech Wałęsa w swojej przemowie nie stronił od żartów.

W 1967 roku przyjechałem pociągiem na dworzec główny w Gdańsku. A kiedy wyszedłem na chwilę z wagonu kupić coś do picia w czerwcowy, gorący dzień, pociąg mimo zapowiedzi odjechał. No i tak zostałem w Gdańsku i rozpocząłem pracę w Stoczni -  mówił prezydent. Po chwili dodał: Nie zamieniłbym Gdańska na żadne inne miasto na świecie. Nawet na Miami!

Kolejni mówcy:  Bogdan Borusewicz, Arcybiskup Tadeusz Gocłowski oraz Jan Krzysztof Bielecki, wskazywali na rolę Gdańska w budowaniu wartości związanych z wolnością, otwartością i solidarnością, oraz poszanowaniem drugiego człowieka.

Podczas otwarcia prezydent Gdańska przeczytał list Prezesa Rady Ministrów Donalda Tuska:

"Wszyscy jesteśmy dzisiaj gdańszczanami – mówiłem przed dwunastoma laty do gości I Zjazdu. To jest nasze nowe doświadczenie, że co cztery lata obecni i dawni mieszkańcy miasta, a także wszyscy ci, którzy czują się jego miłośnikami mogą się spotykać i poznawać, popatrzeć w głąb historii i przyglądać się dniom dzisiejszym (...) Cieszymy się, że zechcieliście skorzystać z naszej gościnności, bo Wasza obecność jest nam potrzebna, by Gdańsk był miastem żywym i otwartym."

Nie zabrakło także wykładu znanego historyka, miłośnika historii Gdańska, Petera Joachima Loewa. Jego nietuzinkowe wystąpienie w języku polskim, zostało nieco przewrotnie zatytułowane: „Co by było gdyby Gdańsk”. Gość, w formie krótkich i niezwykle ciekawych dialogów dwóch myślicieli – optymisty i pesymisty, przedstawił alternatywne biografie Gdańska. Od czasów Krzyżaków aż po dzieje najnowsze.

Zwieńczeniem otwarcia była emisja ponad 20 minutowego filmu „Rody Gdańskie” nawiązującego swoim tytułem do ogólnego hasła tej edycji Zjazdu. Film pod redakcja Bożeny Olechnowicz poprowadził nas po historii kilku najważniejszych gdańskich rodów, od czasów Napoleońskich aż po nam współczesne a goście przyjęli go gromkimi brawami.

Tak zakończyła się pierwsza część Zjazdu i Kongresu Gedanistycznego. Dodajmy, ze Zjazd potrwa do niedzieli, zaś Kongres zakończy się jutro, po kolejnej serii ciekawych wykładów i dyskusji, również w Tetrze Wybrzeże.

 Program IV Światowego Zjazdu |Gdańszczan: http://www.gdansk.pl/gdanszczanie

autorzy tekstu Michał Brandt i Magdalena Kuczyńska

opal copy