Proza
Agata Gajewska "Niegrzeczne Tango pod Ladą" - recenzja niezmiennie aktualnej fabułySyzyf, który wtacza ciężki głaz na górę. Nieustannie jest obecny wśród nas. A jego kolejnym wcieleniem jest doradca klienta. Praca, która się nie kończy, niczemu nie służy, a wymierność efektów jest nikła. Syzyfowe góry zostały przekute na centra handlowe, a głazy zastąpiono wątpliwej jakości towarem, który należy przemieścićz jednej ekspozycji do drugiej, aby wyrobić odpowiedni target. Czy o tym rozrastającym się w zdecydowanie zbyt szybkim tempie zjawisku można pisać językiem lekkim, pełnym zabawnych i błyskotliwych puent? Agata Gajewska podjęła to wyzwanie. Z dużą dozą humoru, z kronikarską precyzją przedstawia nam handlową rzeczywistość przefiltrowaną przez wyrobiony pisarski warsztat, ale z zachowaniem wszystkich niepokojących detali sklepowej codzienności o które wciąż się potykamy.
|
|
|
- Wywiad Marty Polak z Janem T. Przęczkiem
- Gabriel P. Oleszek „I nie ma na takiego siły” – recenzja Katarzyny Włodarczyk
- Katarzyna Włodarczyk - recenzja książki "Takie tam... zapiski"
- Jan Przęczek - spotkanie autorskie w bibliotece na Suchaninie.
- Marta Polak o książce Agaty Gajewskiej „Niegrzeczne Tango pod Ladą”.