Kilkakrotnie prezydent Miasta Gdańska Paweł Adamowicz apelował o podpisanie się na liście popierającej powołanie Rady Dzielnicy na osiedlu Zaspa Rozstaje podczas jubileuszowego, bo już pięćdziesiątego jego spotkania z mieszkańcami Gdańska. Odbyło się ono we wtorek, 28 kwietnia o godz. 17 w Zespole Kształcenia Podstawowego i Gimnazjalnego nr 12 przy ul. Burzyńskiego 10.

Było to drugie spotkanie w nowym cyklu i nowej formule pn. „Twoja dzielnica – Twój Gdańsk”. Paweł Adamowicz spotkał się z mieszkańcami dzielnicy Zaspa Rozstaje (na powyższym zdjęciu), którzy jako jedni z nielicznych nie potrafią się zmobilizować i w drodze wyborów powołać do życia własną Radę Dzielnicy.

A przypomnijmy, iż kolejne wybory do Rad Dzielnic odbyły się 22 marca 2015. Swoich przedstawicieli wybrali mieszkańcy prawie 30 gdańskich dzielnic, czyli tych jakie złożyły wniosek o powołanie rad. Mieszkańcy Zaspy Rozstaje najpierw muszą zatem złożyć taki wniosek podpisany przez 1200 osób, tj. wedle formalnych wymogów, jedną dziesiątą całkowitej ilości około 12 tys. mieszkańców tej dzielnicy.

Takie podpisy kilka miesięcy temu na spotkaniu mieszkańców z Zarządem SM Rozstaje zaczął zbierać Piotr Skiba, były radny Gdańska (na powyższym zdjęciu), ale niestety udało mu się nakłonić do złożenia podpisów tylko 400 osób. Brakuje zatem jeszcze 800 podpisów.

Niedowiarkowie w sens powołania takiej Rady Dzielnicy nie wiedzą chyba tego ile tracą. A jak informuje Piotr Spyra, szef Biura Rady Miasta Gdańska, obowiązuje system premii dla dzielnic, w których frekwencja podczas wyborów jest wyższa. Stawka na mieszkańca dla Rady Dzielnicy to 4 zł, jeśli zaś frekwencja w wyborach wyniesie między 14 a 16 proc., to wzrasta ona do 5 zł na mieszkańca, a jak wynosi ponad 16 proc., to do 6 zł corocznie.

Może wreszcie „Zaspowicze” z Rozstajów się obudzą, bo ci z sąsiedniego Młyńca już dawno korzystają z funduszy przyznawanych ukonstytuowanym Radom Dzielnic.

Prezydent Paweł Adamowicz w pierwszej ogólnej części wspomniał o inwestycjach jakie zrealizowano i jakie są planowane w mieście, a zwłaszcza na Zaspie. Przy ul. Meissnera już jest budowane pełnowymiarowe boisko do piłki nożnej ze sztuczną nawierzchnią i trybunami na tysiąc osób oraz pełnym zapleczem. Całkowity koszt tej inwestycji to 5 mln zł, z czego milion jest od ministra sportu, a pozostałą kwotę daje Miasto Gdańsk. Jeszcze w tym roku przy ul. Meissnera ma też zostać uruchomiony żłobek.

Adamowicz uhonorował pisemnym wyróżnieniem prezydenta Danutę Dębek, prezeskę fundacji Marcus, wspomagającej osoby będące w potrzebie.

Po części ogólnej podczas indywidualnych rozmów, nowo wybrany gdański radny Andrzej Kowalczys (na zdjęciu pierwszy z prawej) i Marek Moneta, prezes osiedlowego ogniska TKKF Rozstaje, rozważali z prezydentem Pawłem Adamowiczem w jaki okazały sposób zorganizować w październiku otwarcie zaspowego pełnowymiarowego boiska, na którym będą mogły prowadzić rozgrywki drużyny ligowe.

W drugiej części spotkania, w odrębnych salach, mieszkańcy ze swoimi pytaniami mogli także się zwracać bezpośrednio do czterech zastępców prezydenta ds. polityki gospodarczej, komunalnej, społecznej i przestrzennej.

Nowa formuła takich spotkań, to efekt zapowiadanych podczas kampanii prezydenckiej zmian w kontaktach z mieszkańcami i jeszcze większej otwartości na głos gdańszczan.

Na spotkaniu z wiceprezydentem ds. polityki komunalnej w Gdańsku Piotrem Grzelakiem (na powyższym zdjęciu) mówiono m,.in. o opłatach za wywóz śmieci z osiedla, o czyszczeniu rur wodociągowych, o nowych parkingach przy plażach i o możliwości wydłużenia linii autobusu 124 podczas letnich wakacji  o przystanek przy plaży w Gdańsku Brzeźnie, na przedłużeniu Alei Hallera.

Raport z tego spotkania będzie podany do publicznej wiadomości za dwa tygodnie na stronie www.gdansk.pl.

Już na godzinę przed spotkaniem czynnych było kilka stoisk oferujących swoje pisemne informatory i gadżety, w tym Gdańskich Inwestycji Komunalnych, Straży Miejskiej, policji i GIWK „Bliżej Źródeł”.

Wła-49

Fot. Włodzimierz Amerski