Wołowina, twarożek i kurze jajka w menu gdańskich lwów
Surowa wołowina z kością, twarożek w opakowaniu oraz paleta 30 kurzych jajek, to menu jakie w paczkach otrzymały lwy z Gdańskiego Ogrodu Zoologicznego, w ramach przypadającego 10 sierpnia 2017 Międzynarodowego Dnia Lwa.
Najpierw prezenty rozpakowały, będące same na wybiegu lwice.
Lwice na początek wzięły się za konsumpcję mięsa wołowego.
Wołowina musiała być przedniej jakości, chyba z Zakładów Mięsnych Zbigniewa Nowaka, bo zwierzęta z rozkoszą się oblizywały.
Tej konsumpcji lwich „rarytasów” ze specjalnie obudowanego grubym szkłem stanowiska przyglądały się głównie bardzo zaciekawione tym wydarzeniem dzieci.
Po podstawowym daniu, czyli mięsiwie, przyszła kolej na coś delikatniejszego, czyli twarożek i jajka.
Lwy połykały całe jajka, a potem wypluwały skorupki.
Niektórzy widzowie z niedowierzaniem patrzyli na to, co z jedzeniem potrafią zrobić dzikie zwierzęta jakimi są lwy.
Dopiero jak samice sobie podjadły, na zewnętrzny wybieg został wpuszczony samiec Arco.
Samiec Arco mimo, że wcześniej na osobności też otrzymał żywieniową paczkę, to na zewnętrznym wybiegu też zaczął podjadać pozostałości po samicach. Jeśli któraś w pięciu samic weszła mu w drogę, to ją z warkotem pogonił.
Co czynią lwy ze świątecznym jedzeniem można było oglądać przez lunetę.Pierwszy od prawej na powyższym zdjęciu Michał Targowski, wieloletni dyrektor Gdańskiego Ogrodu Zoologicznego, witając licznych gości powiedział, że obecnie szacuje się światową populację lwów na około 25 tysięcy i liczba ta niestety wykazuje tendencję spadkową. Odpłatne polowania na lwy są w afrykańskim świecie nadal bardzo modne. Jeszcze parę lat temu populację lwów szacowano na 100 tys. sztuk, zatem ich spadek jest bardzo duży.
Michał Targowski, przypomniał, że po dwudziestoletniej przerwie, lwy w gdańskim ZOO zamieszkały w 2013 roku.
Samiec Arco (na powyższym zdjęciu) przyjechał do Gdańska z Portugalii, a samice z Francji.
Lwia rodzina doczekała się licznego potomstwa. Był ich taki nadmiar, że dwa gdańskie lwy zostały przetransportowane do ogrodów w Chorzowie i Brna. Obecnie gdańskie stado liczy 6 lwów (samiec i pięć samic).
Partnerem Międzynarodowego Dnia Lwa w gdańskim ZOO była gdańska Straż Miejska, której m.in. dwie lwie maskotki Leosia pozowały do wspólnych zdjęć i rozdawały koszyczkowe cukierki.
Gościem specjalnym tego dnia był również siatkarski mistrz świata, kapitan LOTOSU Trefla Gdańsk Mateusz Mika, którego zespół przybrał dodatkową nazwę Lwów Gdańskich. Najdłużej grający w Treflu mistrz świata oprócz pozowania do pamiątkowych zdjęć, opowiedział też o tym, jak jego klub w nowym sezonie będzie wspierał wielkie koty z oliwskiego ZOO.
Tekst i zdjęcia: Włodzimierz Amerski