Proza
Arthur de Fer "Zły Wilk i Królowa Śniegu"Bajki nie takie bajkowe... Muszę przyznać, że mam problem z przypisaniem „Złego Wilka i Królowej Śniegu” do właściwego gatunku literackiego. Czy to bajka? Czy to baśń? Przywołując z pamięci twórczość Ignacego Krasickiego czy braci Grimm, można stwierdzić, że opowiastki Arthura de Fer nie są ani typową alegoryczną przypowieścią z życia zwierząt o charakterze satyryczno – dydaktycznym, ani fantastyczną opowieścią o ponadnaturalnych postaciach i zjawiskach. Autor balansuje między gatunkami, czerpiąc z jednego i drugiego, co trzeba chyba uznać za „znak czasów”, bo w podobny sposób postępują nie tylko pisarze, ale też filmowcy.
|
|
|