Najdroższa jest kanapka z bułki grahamki przełożonej masłem, żółtym serem i sałatą w cenie 5,90 zł. Z oferowanych ciastek najwięcej, bo 3 zł kosztuje babeczka muffinka. Po 2 zł są pączki i drożdżówka amerykanka, lukrowana z jednej strony. Mniej o 20 groszy kosztują zwykłe drożdżówki.

W mini piecyku elektrycznym utrzymuje się ciepło dla przysmaków śniadaniowych i bułek pizza w cenie po 3,70 zł oraz nieco tańszych pikantnych świderków, po 2,40 zł.

Z rana wzięcie mają drożdżówki, a około południa podgrzane pieczywo z dodatkami. W czynnym od niedawna mini bufecie można też kupić buteleczkę tłoczonego soku jabłkowego o pojemności 250 ml za 5,80 zł.

Na wszystko przy zakupie wydawane są paragony fiskalne. Jedynie nieodpłatnie radnym Rady Miasta Gdańska podczas sesyjnych obrad serwuje się ciepłe napoje, jak herbatę i kawę. Minibufet prowadzony przez firmę Pellowski cieszy się wśród gdańskich radnych dużym powodzeniem.

Bankietowiec

e-mail: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.