Previous następna
Nr 5/2012 ...
Nr 4/2012 ...
Nr 3/2012 ...
Nr 1-2/2012 ...
nr 12/2011 ...
Nr 11/2011 ...
Nr 8-10 ...
Nr 7/2011 ...
Nr 6/2011 ...
Nr 5/2011 ...
Nr 3-4/2011 ...
Nr 1-2/2011 ...
Nr 9/2010 ...
Nr 7-8/2010 ...
Nr 6/2010 ...
Nr 5/2010 ...
Nr 3-4/2010 ...
Nr 1-2/2010 ...
Nr 12/2009 ...
Nr 11/2009 ...
Nr 10/2009 ...
Nr 9/2009 ...
Nr 7-8/2009 ...
Nr 6/2009 ...
Nr 5/2009 ...
NR 3/2009 ...
Nr 2/2009 ...
Nr 1/2009 ...

Hołd dla dawnych burmistrzów Gdańska

Szóstego kwietnia 2014 minie 603 rocznica zamordowania przez krzyżaków burmistrzów gdańskich: Konrada Leczkowa i Arnolda Hechta oraz rajcy Bartłomieja Grossa.

W rocznicę ich śmierci, w sobotę 5 kwietnia, o godz. 12.00,  w Bazylice Mariackiej odbędzie  się uroczyste złożenie kwiatów. W uroczystości (przy płycie nagrobnej burmistrzów, ulokowanej tuż przy głównym ołtarzu świątyni) udział wezmą: Jacek Teodorczyk, wiceprzewodniczący Rady Miasta Gdańska, ks. infułat Stanisław Bogdanowicz, Honorowy Obywatel Miasta Gdańska i proboszcz Bazyliki Mariackiej oraz Adam Koperkiewicz, dyrektor Muzeum Historycznego Miasta Gdańska.

baz DSCN8614

fot. Marta Polak

Zamordowanie gdańszczan miało związek z konfliktem między Zakonem Krzyżackim, a Polską i Litwą w latach 1409-11. Tuż po bitwie pod Grunwaldem władze pozostającego dotąd pod panowaniem krzyżaków Gdańska oddały się pod opiekę króla Polski,  a  mieszkańcy Gdańska złożyli hołd i przysięgę wierności monarsze.

W wyniku zawarcia I pokoju toruńskiego - miasto miało wrócić pod władzę krzyżaków. Władze i mieszkańcy chcieli jednak pozostać wierni Polsce. Krzyżacy nałożyli wówczas na miasto ogromny podatek. Chcąc wymusić posłuszeństwo gdańszczan by go wyegzekwować, gdański komtur zablokował wejście do portu.

6 kwietnia 1411 roku burmistrzowie i rajca udali się do zamku krzyżackiego w Gdańsku, by wynegocjować z komturem gdańskim Henrykiem von Plauen warunki porozumienia i zażegnania konfliktu. Krzyżacy jednak zatrzymali ich i zamordowali. Burmistrzów pochowano w Bazylice Mariackiej. Historyczne źródła podają, że pogrzeb odbył się w zupełnej ciszy, bez bicia dzwonów. Na znak trwogi, jaka ogarnęła miasto…

Gdańszczanie dobrze zapamiętali ten zdradziecki czyn. Na wzięcie odwetu, a przede wszystkim ponowny związek z Koroną Polską - musieli jednak czekać jeszcze 43 lata, aż do 1454 r. Gdy wybuchło powstanie antykrzyżackie, z krzyżackiego zamku nie pozostał kamień na kamieniu, a król Kazimierz Jagiellończyk inkorporował Gdańsk wraz z Prusami do swojego państwa. Zamordowani 603 lata temu burmistrzowie Konrad Leczkow i Arnold Hecht pozostali symbolem wolnościowych aspiracji bogatego miasta i jego oporu przeciw krzyżackiemu panowaniu.

 

Mariusz Feliński / Biuro Rady Miasta Gdańska

 

 
 

opal copy