Previous następna
Nr 5/2012 ...
Nr 4/2012 ...
Nr 3/2012 ...
Nr 1-2/2012 ...
nr 12/2011 ...
Nr 11/2011 ...
Nr 8-10 ...
Nr 7/2011 ...
Nr 6/2011 ...
Nr 5/2011 ...
Nr 3-4/2011 ...
Nr 1-2/2011 ...
Nr 9/2010 ...
Nr 7-8/2010 ...
Nr 6/2010 ...
Nr 5/2010 ...
Nr 3-4/2010 ...
Nr 1-2/2010 ...
Nr 12/2009 ...
Nr 11/2009 ...
Nr 10/2009 ...
Nr 9/2009 ...
Nr 7-8/2009 ...
Nr 6/2009 ...
Nr 5/2009 ...
NR 3/2009 ...
Nr 2/2009 ...
Nr 1/2009 ...

Rowerem do Gdańska, by pomóc niewidomej córce

W poniedziałek 15 września o godzinie 6.00 z Radomia w podróż rowerem do Gdańska wyruszy Sławomir Adamczyk – ojciec niewidomej, dwuletniej Alicji, który w ten sposób chce nagłośnić zbiórkę pieniędzy na kosztowną operację swojej córki w Indiach.

 

 

 

Sławomir Adamczyk

 

Alicja mieszka w Radomiu. Urodziła się 23 sierpnia 2012 roku z nierozwiniętym nerwem tarcz wzrokowych. Nie widzi od urodzenia, a jedyną szansą na to, by mogła cokolwiek zobaczyć, jest bardzo kosztowny zabieg w klinice w New Delhi Indiach, którego koszt to blisko 100 tys. zł. - Szukaliśmy różnych sposobów pomocy, znaleźliśmy tylko jeden: leczenie komórkami macierzystymi – mówi Patrycja Adamczyk, mama Alicji. – W Polsce jest możliwe leczenie komórkami macierzystymi, ale nie taką dysfunkcję, jaką ma Alicja. Znaleźliśmy klinikę New Delhi w Indiach, w której po zapoznaniu się z dokumentami medycznymi Alicji, lekarze wyrazili zgodę na leczenie komórkami macierzystymi. Jedyne, co stoi na przeszkodzie, to kwota leczenia, która wynosi około 26 tysięcy dolarów, i którą za wszelką cenę i na wszystkie możliwe sposoby staramy się zdobyć.

- 15 września wyruszam w podróż rowerem z Radomia do Gdańska by jak najwięcej ludzi dowiedziało się, że dwuletnia Alicja potrzebuje pomocy – mówi Sławomir Adamczyk. – Gdańsk wybrałem jako cel podróży, ponieważ jest to duże, piękne miasto mieszczące się na krańcu naszego kraju, w którym mam nadzieję znajdą się ludzie zainteresowani historią małej niewidomej Alicji i będą chcieli pomóc jej zobaczyć ten piękny świat na własne oczy.

- Pierwszego dnia chcę dojechać chociaż do Góry Kalwarii, lecz będę się starał dotrzeć aż do Warszawy. Wszystko zależy od pogody, jeżeli będzie sprzyjać, postaram się dojechać do stolicy – dodaje Pan Sławomir.

Oto trasa podróży rowerowej Pana Sławomira:

z Radomia (start w piątek 12 września o godz. 6.00 z Osiedla Akademickiego) przez Warkę, Górę Kalwarię, Warszawę, Legionowo, Płońsk, Rypin, Brodnica, Kwidzyn, Tczew i Gdańsk.Planowany przyjazd do Gdańska – piątek 19 września.

Kontakt do Pana Sławomira dla redakcji i wszystkich chcących pomóc:

Sławomir Adamczyk, tel. 505 062 022

Więcej informacji o Alicji:

http://pomagamalicji.za.pl/

https://www.facebook.com/profile.php?id=100004972754656&fref=ts

 

opal copy