Pomorskie służby dołożą wszelkich starań, aby wakacyjny wypoczynek dzieci w województwie pomorskim przebiegał bezpiecznie. Pozytywne statystyki dotyczące wypadków, czy utonięć z udziałem najmłodszych napawają optymizmem. Na bezpieczeństwo najmłodszych wpływa również rosnąca świadomość rodziców wysyłających swoje pociechy na kolonie i obozy. W Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim zorganizowano w połowie czerwca spotkanie poświęcone przygotowaniom regionu do otoczenia opieką dzieci wypoczywających na Pomorzu. Pod przewodnictwem wicewojewody Michała Owczarczaka rozmawiano o przygotowaniach służb i instytucji do zapewnienia bezpieczeństwa wypoczywającym.

Z danych zaprezentowanych przez Pomorskie Kuratorium Oświaty wynika, że ze zorganizowanych form wypoczynku w województwie pomorskim skorzysta około 75 tysięcy dzieci. Wakacje spędzą na około 1500 obozach i koloniach. Pod kontrolą służb znajdą się miejsca wypoczynku, a także zbiorowe punkty żywienia, z których korzystać będą najmłodsi. Szef Wojewódzkiej Stacji Sanitarno Epidemiologicznej Dariusz Cichy nie widzi większych zagrożeń przed rozpoczynającym się sezonem wakacyjnym. Sanepid jest w stanie skontrolować warunki w zdecydowanej większości obozów i kolonii. W ostatnich latach nie odnotowano poważniejszych przypadków masowych zatruć. Również jakość wody na pomorskich kąpieliskach nie budzi większych zastrzeżeń.

Kuratorium Oświaty apeluje natomiast do rodziców, aby upewnili się, czy organizator wypoczynku, któremu powierzają swoje dzieci, dokonał stosownego zgłoszenia do władz oświatowych. Około 30 procent podmiotów nie stosuje się bowiem do obowiązku zgłoszenia w kuratorium organizowanego przez siebie, choć powinny to uczynić 21 dni przed rozpoczęciem wypoczynku. Niedopełnienie obowiązku znacznie ogranicza możliwość przeprowadzania kontroli sanitarnych, przeciwpożarowych i innych, od których zależeć może zdrowie i życie naszych pociech.

Na szczęście świadomość rodziców wysyłających dzieci na wakacje stale rośnie. Zwracał na to uwagę szef Wojewódzkiej Inspekcji Transportu Drogowego Jarosław Kopczyński. Podkreślił, że tzw. „krokodyle” na bieżąco prowadzą intensywne kontrole autokarów przewożących najmłodszych. Wiele z tych interwencji podejmowanych jest na wniosek rodziców. Liczne kontrole sprawiają, że poprawia się stan techniczny pojazdów. Na 158 autokarów, które skontrolowano od początku maja, tylko w 15 przypadkach zatrzymano dowody rejestracyjne. Zastrzeżenia dotyczyły głównie braków w wyposażeniu. Zaledwie dwa pojazdy, ze względu na stan techniczny, nie kwalifikowały się do dalszej jazdy.

O rosnącej świadomości wśród dzieci świadczyć mogą natomiast dane zaprezentowane przez Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. W 2014 roku na Pomorzu utonęło 59 osób. W tej grupie nie odnotowano przypadku utonięć dzieci w wieku 0-10 lat. Jak podkreślił przedstawiciel WOPR, jest to m.in. zasługa programów edukacyjnych realizowanych w szkołach. Najczęściej ofiarami wody padali mężczyźni w wieku 30 - 40 lat. Nie odnotowano żadnego przypadku utonięcia na kąpielisku strzeżonym. W 2015 roku o bezpieczeństwo kąpiących się na gdańskim Pomorzu zadba liczba ratowników zbliżone do tej z roku poprzedniego. Od początku czerwca 2015 r. nie odnotowano w województwie pomorskim żadnego przypadku utonięcia, choć w skali kraju jest ich już 41.

Do sezonu wakacyjnego aktywnie przygotowuje się pomorska policja, która zamierza wzmocnić służby patrolowe w miejscowościach cieszących się ogromną popularnością wśród turystów.

Źródło: Roman Nowak, Rzecznik Prasowy Wojewody Pomorskiego

Zdjęcia: Włodzimierz Amerski