Uroczyste wręczenie nagród laureatom Konkursu Orły Eksportu w Województwie Pomorskim, przyznanych w pięciu kategoriach przez redakcję dziennika ,,Rzeczpospolita’’, odbyło się 18 czerwca 2015 roku w Hotelu Mercure Stare Miasto w Gdańsku.

W ocenie tej redakcji, prowadzącej najpoczytniejszy dział ekonomiczny i gospodarczy, w najbliższych latach eksport będzie motorem napędowym polskiej gospodarki. Potencjał jest ogromny, ale aby polscy przedsiębiorcy mogli odnieść sukces, niezbędna jest wiedza w jaki sposób stać się globalną firmą i na jakie rynki eksportowe nastawić się w przyszłości.

W ramach regionalnego spotkania promującego eksport, z udziałem przedstawicieli biznesu, ministerstw spraw gospodarczych i zagranicznych oraz samorządowych, próbowano odpowiedzieć na pytania: - Jak rozwijać firmę wykorzystując potencjał eksportowy i zarazem ustrzec się przed niestabilnością zagranicznych rynków zbytu?

Władze samorządu pomorskiego reprezentował członek Zarządu Urzędu Marszałkowskiego Ryszard Świlski (na powyższym zdjęciu), który omówił eksport w naszym regionie. Pomorze korzysta z dogodnego położenia geograficznego, mając dostęp do wszystkich środków transportu. Wykorzystuje korytarz Bałtyk-Adriatyk oraz potencjał stoczniowy i portowy. Pomocnym w nawiązywaniu kontaktów gospodarczych i handlowych jest powołana w 2011 roku Invest in Pomerania. Oferuje ona szerokie wsparcie podczas procesu inwestycyjnego, a także kompleksową opiekę poinwestycyjną. Całość systemu opiera się na zasadzie One-Stop-Shop. Założeniem jest, aby inwestor zgłaszając się do Invest in Pomerania miał pewność, że otrzyma wsparcie na każdym etapie procesu inwestycyjnego. Inicjatywę tworzą Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego, miasta: Gdańsk, Gdynia, Słupsk i Sopot, Pomorska oraz Słupska Specjalne Strefy Ekonomiczne, InvestGDA oraz Agencja Rozwoju Pomorza, która koordynuje działania inicjatywy.

Pomorskie jest na drugim miejscu w kraju pod względem eksportu. Przyczynia się do tego produkcja 300 tys. zarejestrowanych podmiotów gospodarczych. Kierunki eksportu, największy 31 proc. jest do Niemiec, a także do Skandynawii. Wspierając lokalny biznes zakłada się, że w 2020 roku osiągnie on eksport na łączną kwotę 15 mln euro. Pomorskie ma swoje biuro handlowe w Chinach, było też jako pierwsze organizatorem w Gdańsku forum gospodarczego Polska-Chiny. Specjalizuje się w budowie statków, jachtów, katamaranów, stolarki okiennej, odzieży, artykułów spożywczych i farmaceutycznych.

Podczas regionalnego spotkania wręczono nagrody laureatom Konkursu Orły Eksportu w Województwie Pomorskim w pięciu kategoriach. Laureaci pozowali do wspólnego pamiątkowego zdjęcia.

W kategorii głównej, tytuł Najlepszego Eksportera przypadł Gdańskiej Stoczni Remontowej Holding S.A. Nagrodę odebrał prezes Piotr Soyka (na zdjęciu z lewej), który powiedział że eksport to weryfikacja przez rynek. Ich dewiza jest taka, aby produkt był konkurencyjny i aby można było na nim zarobić. Produkty wytwarzają dwie główne firmy Stocznia Remontowa i Remontowa Holding S.A oraz 24 mniejsze firmy. Spośród polskich firm, Gdańska Remontowa jest najbardziej rozpoznawalne w świecie. Eksport w 2014 roku wyniósł 2 mld zł.

W tej kategorii przyznano jeszcze dwa wyróżnienia. Odebrała je Krystyna Wawrzyniak (na powyższym zdjęciu w środku), prezes Zakładów Porcelany Stołowej Lubiana koło Kościerzyny. Zakłady te istnieją od 1969 roku, przerabiając 20 tys. ton miesięcznie. Jest to największa tego typu firma w Europie, wytwarzająca 80 proc. produktów przeznaczonych dla gastronomii, a 70 proc. produkcji stanowi eksport na wszystkie kontynenty.

Trzecią w tej kategorii nagrodę odebrała Agata Pawelec (na powyższym zdjęciu z prawej) z Mostostal Pomorze S.A., która zapewniła, że wyniki eksportowe będą jeszcze lepsze.

W kategorii najdynamiczniejszy eksporter również przyznano trzy wyróżnienia. Otrzymali je Bogdan Noga z istniejących od 1991 roku Zakładów Mięsnych Skiba w Chojnicach, 35 proc. produkcji, głównie kiełbas, eksportujących do 30 państw na trzech kontynentach, w tym, m.in. do Kanady i USA oraz państw afrykańskich. Z uwagi na embargo, na 60 proc. oceniają zamknięty rynek eksportowy do Rosji.

W tej kategorii laury odebrały również te same dwie panie co w poprzedniej kategorii, czyli Krystyna Wawrzyniak, prezes Zakładów Porcelany Stołowej Lubiana koło Kościerzyny oraz Agata Pawelec z Mostostal Pomorze S.A. 

W kategorii eksportowy produkt, wyróżnienia odebrało pięć osób: Lidia Ziaja, kierownik działu eksportu z istniejącej od 26 lat sopockiej Firmy Ziaja LTD Sp. z o.o., która swoimi wyrobami kosmetycznymi promuje polską markę i gospodarkę za granicą. Kolejny laureat, to Konstanty Rokicki z istniejącej od 1978 roku Ciecholewski Wentylacje Sp. z o.o., która głównie eksportuje swoje wyroby na rynki europejskie. Wraz z wicepremierem Januszem Piechocińskim przedstawiciele tej spółki uczestniczyli w początkach czerwca w misji gospodarczej w Azerbajdżanie. Liczą też na rynek litewski oraz norweski.

Wśród laureatów znalazł się także Jacek Erent, specjalista ds. hurtu ze słupskiej spółki Gino Rossi, posiadającej 92 firmowe sklepy obuwnicze, dwie fabryki w kraju, trzy w Czechach i jedną na Słowacji, docelowo z planowanymi kolejnymi trzema. Eksport, to głównie kraje Europy Zachodniej.

W tej kategorii wyróżnienie odebrała też Bożena Rolińska z działu personalnego z gdyńskiej firmy Damen Marine Components, zajmującej się produkcją wyposażenia okrętowego, mającej swój oddział w Chinach i eksportującej aż 90 proc. swoich wyrobów. Piątą firmą jako eksportowy produkt są Zakłady Farmaceutyczne Polpharma S.A. w Starogardzie Gdańskim, a nagrodę odebrała Ewa Małecka z działu marketingu. Roczne obroty tej firmy, to 1 mld zł, siedem tys. zatrudnionych osób, siedem zakładów i sześć ośrodków naukowo-badawczych i rozwoju. W tym roku firma obchodzi 80-lecie istnienia.

Tytuł najlepszego debiutu w eksporcie przypadł Browarowi Amber z Bielkówka, a Marek Skrętny z działu handlowego, odbierając nagrodę wspomniał, iż ta prywatna firma rodziny Przybyło, istnieje od 1994 roku i z roku na rok waży coraz więcej piwa o takich nazwach jak Koźlak, czy Pszeniczne, które trafiają do sklepów w odległej Australii, USA, Skandynawii i krajów islamskich. Tylko w 2014 roku wyeksportowano 3 mln hektolitrów piwa, tj. 600 mln butelek, co oznacza, że co szósty piwosz sięgnął po wyrób z gdańskiego Bielkówka.

Tytuł osobowości eksportu odebrały dwie panie, Krystyna Wawrzyniak, prezes zarządu Lubiany oraz Monika Skorupa w imieniu Tao Ngoe Tu, prezesa zarządu wietnamskiej firmy Ten-Viet International S.A., specjalizującej się od 15 lat w makaronowych zupkach, a mającej siedzibę koło Pruszcza Gdańskiego. Absolwent Politechniki Gdańskiej uruchomił firmę, która ma 15 proc. zyski z eksportu.

Zwieńczeniem tych wyróżnień była debata z udziałem powyższych dwóch pań oraz Jacka Sosnowskiego z firmy FBC Future Business Communication. W jego ocenie eksportując naszą żywność trzeba zapewnić jej doskonałą jakość. Wystarczyło, że do krajów arabskich dotarły polskie jabłka nadgniłe podczas wydłużonego transportu, a rynek ten przejęli Francuzi, dyktując dwa razy wyższą cenę. Nadal budujemy w świecie polską markę, ale niestety trzeba jeszcze wspierać się markami bardziej znanymi. Chociaż dla wielu naszych firm marka Made in Poland jest w pełni satysfakcjonująca i w pełni honorowana.

Obie panie mówiły o potrzebie bardziej efektywnej promocji przez MSZ polskich marek w świecie, o produkcji pod konkretnego odbiorcę i o wiarygodności w biznesie.

Wła-49

Fot. Włodzimierz Amerski